Wyjazd Młodych Fizyków do Petersburga 2007

Tomek Odrzygóźdź:

Podobnie jak w roku 2001, drużyna Turnieju Młodych Fizyków 2006/2007 z XIV LO w Warszawie prowadzona przez profesora Stanisława Lipińskiego, nauczyciela fizyki, wybrała się do Petersburga w dniach 10-17 lutego 2007. Ponieważ poprzednie drużyny reprezentujące nasze liceum, a w szczególności pan Lipiński, utrzymywały już wcześniej kontakty z drużyną petersburską (z Akademickiego Gimnazjum przy Uniwersytecie Petersburskim), dlatego zostaliśmy przez nich zaproszeni na spotkanie. Oprócz starań profesora Lipińskiego możliwość wyjazdu zawdzięczamy również pani Hannie Stacherze oraz pani Dyrektor Reginie Lewkowicz. Ponadto spotkanie z Rosjanami nie doszłoby do skutku, gdyby nie fundusze przyznane przez Dyrektora Biura Edukacji Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy. Niestety pani Stachera nie mogła pojechać z nami dlatego w zastępstwie udział w wyjeździe wzięła Anna Lipińska.

W dniu 10.02.2007 całą drużyną w składzie: Jolanta Szałkowska, Katarzyna Madej, Łukasz Mazurek, Marcin Andrychowicz, Hubert Marlikowski, Tomasz Odrzygóźdź, Wojciech Porczyk, Aleksiej Khrabrov i Andrzej Findeisen wraz z absolwentami naszej szkoły, obecnie studentami IV roku Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego Janem Guttem i Agnieszką Budek, pod opieką pana profesora Stanisława Lipińskiego oraz Anny Lipińskiej wyjechaliśmy do Petersburga. Celem wyjazdu było wzięcie udziału w potyczce wzorowanej na zasadach Turnieju Młodych Fizyków organizowanej wspólnie z drużyną petersburską. Program spotkania obejmował zarówno potyczkę, w kórej oba zespoły wygłosiły po dwa referaty, jak i konferencję połączoną z ogłoszeniem wyników mini-turnieju, w którym jury składało się zarówno z profesorów jak i studentów Uniwersytetu Petersburskiego.

Obie drużyny prezentowały w języku angielskim swoje rozwiązania tegorocznych zadań. Nasza drużyna wygłosiła referaty do zadań: "Parowiec", oraz "Slinky" natomiast Rosjanie zaprezentowali rozwiązania problemów: "Żyletka", oraz "Reologia". Pierwsze miejsce zajęła prezentacja zadania "Parowiec", którą przedstawiła Katarzyna Madej. Ponadto mieliśmy przyjemność usłyszenia referatu zadania z zeszłego roku pt. "Piana", które wygłosił Ilya Marchenko - student, który pomagał drużynie petersburskiej. Należy podkreślić, że Ilya przedstawił swój referat w języku polskim, pomimo, iż dopiero od trzech tygodni uczył się tego języka.

Po zawodach mieliśmy dwa dni przeznaczone na zwiedzanie miasta. Udaliśmy się do Ermitażu - Pałacu Zimowego, który zachwycił nas zarówno pięknym architektonicznym stylem jak i bogactwem zgromadzonych dzieł sztuki. Następnego dnia uczestniczyliśmy w autokarowej wycieczce po najważniejszych miejscach miasta. Jednak oprócz zwiedzania zabytków udaliśmy się też wieczorem na spacer po mieście, które zachwyciło nas niesamowitym klimatem. Nawet stacje metra wyglądają tam niemalże jak wnętrze pałacu.

Kolejnego dnia mieliśmy przyjemność uczestniczenia w Międzynarodowej Konferencji Młodych Naukowców i Studentów, w ramach której wysłuchaliśmy referatu Jana Gutta dotyczącego mechaniki Lagrange.a. Janek Gutt wprowadził od podstaw wszystkie pojęcia, a następnie pokazał w jaki sposób można ich użyć w rozwiązaniu dawnego zadania z Turnieju dotyczącego opisu ruchu masy zawieszonej na sprężynie, która może się wahać. Zaraz po wykładzie Janka usłyszeliśmy niesamowicie ciekawą prezentację dotyczącą językoznawstwa przygotowaną przez Ilyę. Wskazywał on podobieństwa między językami: polskim, rosyjskim, farncuskim i angielskim oraz wyjaśnił w jaki sposób w tak krótkim czasie opanował język polski na poziomie umożliwiającym płynne wygłoszenie referatu.

Podczas wyjazdu zebraliśmy wiele doświadczeń, przekonaliśmy się jak wygląda udział w Turnieju oraz poszerzyliśmy swoją wiedzę. Jednak oprócz tego mieliśmy bezcenną okazję nawiązania kontaktu z Rosjanami oraz dyskusji nad zadaniami turniejowymi. W szególności bardzo pomógł nam Ilya - rozwiązanie jednego z zadań zawdzięczamy właśnie jego wskazówkom. Z pewnością nigdy nie zapomnimy tego wspaniałego wyjazdu, który wzbogacił nie tylko wiedzę, ale i dostarczył mnóstwa wrażeń.